ślub w puro hotel w łodzi

Ślub w Łodzi z muralami w tle

Ach! Marta i Maciek! Są tacy ludzie, których się spotyka i od razu jest o czym rozmawiać. W naszym przypadku to jedzenie...
O włoskiej kawie i pizzy, o ulubinych restauracjach, mąkach, no o wszystkim.
Są tacy ludzie, których się spotka i uśmiech od razu pojawia się na twarzy, bo ciepło i życzliwość widać w oczach i gestach. I kiedy tak otoczeni ciepłem i radością, bez scenariuszy i planów płyną spontanicznie przez swój dzień ślubu, to wtedy jest po prostu najlepiej.

Puro Hotel w Łodzi

Jedno z ciekawszych miejsc w Łodzi jeśli chodzi o design i wystrój wnętrz. Każdy kąt ma swój indywidualny charakter i w wielu miejscach styl naszego ulubionego Wesa Andersona. Marta od razu wiedziała, że chce tutaj zrobić takie własnie filmowe kadry, a nas długo to tego namawiac nie trzeba. Cieszy nas, kiedy w Łodzi powstają takie niebanalne miejsca, gdzie dba się o szczegóły, gdzie widać dobry gust i poczucie humoru. I hotel Puro na pewno jest jednym z takich miejsc.
Ślub Marty i Maćka był cudownie wzruszający, z gośćmi, którzy przygotowali im serduszkową niespodziankę, a samo przyjęcie po ślubie bardzo kameralne i rodzinne. Natomiast w zamian dużego wesela, zrobiliśmy wycieczkę po Łodzi szlakiem murali.

Sesja ślubna z muralami

W samo południe. W słoneczną niedzielę, w pustej Łodzi. Plan idealny. Wycieczka po Łodzi w poszukiwaniu klimatycznych miejsc do sesje ślubnej z muralami i dalsze rozmowy o jedzeniu, kawie i życiu. Łódzkich murali ciągle przybywa i tworzą one oryginalny szlak turystyczny, nie tylko dla mieszkańców, ale i zwiedzających miasto. Dzięki nim, szare budynki zyskują drugie życie, a artystyczne formy wychodzące na ulicę wzbogacają nasze podróże po Łodzi. W przestrzeni miejskiej, często przepełnionej reklamami i nachalnymi billboardami, murale skłaniają do refleksji. A na koniec burgerowa uczta w naszej ostatnio ulubionej miejscówce Tłusty Śledź z najlepszymi fishburgerami w Łodzi.